Apel ks. Ryszarda Kubasiaka

Ostatnia aktualizacja:

21.05.2006

W Radziechowach ciągle wznosimy Żywy Pomnik Jana Pawła II

W odpowiedzi na apel JP II ,,Polska woła dziś o ludzi sumienia” Skoczów 22 V 1995r. zorganizowaliśmy 19 maja 2007r. Marsz Protestacyjny w obronie życia. Nie był to marsz ulicami miasta, nie był medialnie głośny, bowiem świecka prasa nie była nim zainteresowana. A dlaczego?  To proste, sprawę obrony i godnego życia powierzaliśmy naszemu Panu, idąc Golgotą Beskidów rozważaliśmy, co Pan Jezus wycierpiał od sadu przed Piłatem, aż do śmierci na krzyżu.

Drogę Krzyżową prowadzili: Ks. Adam wraz z Ks. Proboszczem Ryszardem Kubasiakiem oraz młodzież z Radziechów i Stowarzyszenie Dzieci Serc. Księża przytaczali słowa Ojca Św. Jana Pawła II: ,,Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka. Jest prawem najbardziej podstawowym. ”(Kalisz 4 czerwca 1997r.)  ,,Bronić życia i umacniać je , czcić je i kochać- oto zadanie , które Bóg powierza każdemu człowiekowi..”

Młodzież z Parafii Św. Marcina w Radziechowach i Stowarzyszenie Dzieci Serc  przygotowali swoje rozważania w oparciu o teksty Ks. Józefa Orchowskiego  z książki ,,Na Drodze Krzyżowej”

STACJA I

Miliony dzieci w dzisiejszym świcie skazanych jest na śmierć  przez głód i niedożywienie.

Boże, Ojcze nasz, pomóż nam służyć innym poprzez dzielenie się z nimi tym, co posiadamy.

STACJA II

Razem z Jezusem dźwigają swój krzyż wszystkie dzieci chore i niepełnosprawne.

Boże, Ojcze nasz, spraw, byśmy o nich pamiętali. Napełnij nasze serca miłością ku nim, byśmy chętnie pomagali w dźwiganiu ich krzyża.

STACJA III

Jezu, Ty i dziś upadasz w tych, którzy są słabi, upadasz zwłaszcza w kalekich i słabych z głodu dzieciach z krajów misyjnych.

Boże, Ojcze nasz, chciej posłużyć się nami, by wszyscy upadający i słabi mogli być podźwignięci, by doznali Twojej i naszej miłości.

STACJA IV

Wiele dzieci na świecie nie ma rodziców, niektóre są z rodzicami rozłączone.

Boże, Ojcze nasz, pozwól, byśmy stali się dla nich rodziną. Niech otoczone szczególną opieką Maryi, Twojej Matki, czują się dobrze wśród nas.

STACJA V

Dzieci z krajów misyjnych czekają na pomoc, a Ty, Panie, powiedziałeś, że komukolwiek pomagam, to zawsze pomagam Tobie.

Boże, Ojcze nasz, przemień nasze serca, by stały się chętne do niesienia pomocy i czułe na potrzeby oczekujących.

STACJA VI

W krajach misyjnych często praca ponad siły wyciska pot na twarzach małych dzieci.

Boże, Ojcze nasz, spraw, byśmy dla zapracowanych i utrudzonych byli jak Weronika, byśmy – jak ona – potrafili z miłością otrzeć pot z czyjejś udręczonej twarzy.

STACJA VII

Ciężar życia wydaje się być ponad ludzkie siły.

Boże, Ojcze nasz, wierzymy, że Twoja siła zdolna jest podnieść i umocnić każdego człowieka i że Twoja łaska sięga dalej niż ludzkie siły.

 STACJA VIII

Łzy współczucia krzepią, nawet wtedy, gdy nie możemy komuś pomóc.

Boże, Ojcze nasz, przyjmij nasze współczucie i naszą modlitwę za dzieci cierpiące. Uczyń nas posłańcami bratniej miłości, którą Ty przyniosłeś na świat.

STACJA IX

Pan Jezus znowu upada we wszystkich ludziach, zwłaszcza w dzieciach, które szukają jakiegokolwiek, nawet nieuczciwego sposobu na przeżycie.

Boże, Ojcze nasz, pomóż tym ludziom i dzieciom odnaleźć właściwą drogę, a nam daj Twoją miłość, byśmy mieli serca wrażliwe na ich ludzką słabość i biedę.

STACJA X

I dziś Pan Jezus upokarzany jest w tych, którzy pozbawienie odzienia przez biedę, wojny i inne klęski.

Boże, Ojcze nasz, naucz nas szanować drugiego człowieka, a nie jego szaty. Daj nam Twoje miłosierdzie, byśmy nieśli im pomoc, aby nie czuli się upokorzeni w swej nagości.

STACJA XI

Razem z Jezusem przybici są do krzyża wszyscy cierpiący głód, bezdomni, dotknięci kalectwem i chorobami.

Boże, Ojcze nasz, spraw, byśmy zrozumieli Twoją naukę i nie widzieli tylko własnych spraw i własnych potrzeb. Udziel nam ducha miłości, która ogarnia wszystkich i wszystko.

STACJA XII

Pan Jezus umarł za nas. Tak bardzo nas ukochał, że przyszedł do nas jako Dziecko, żył z nami i umarł za nas. Pomyślmy teraz przez chwilę o krzyżu jako znaku miłości Pana Jezusa do nas. Własnymi słowami powiedzmy Mu, jak bardzo Go kochamy. Podziękujmy Mu również za ukazanie Jego wielkiej miłości do nas i do wszystkich ludzi.

STACJA XIII

Pana Jezusa zdjęto z krzyża, ale krzyż pozostał jako znak miłości.

Boże, Ojcze nasz, pomóż nam zawsze pamiętać o krzyżu Jezusa w modlitwie i służbie innym, zwłaszcza dzieciom z krajów misyjnych, aby i one mogły ujrzeć wielka miłość Jezusa do wszystkich ludzi.

STACJA XIV

Jeszcze dziś głaz przed grobem zasłania wielu ludziom Jezusa, zatrzymuje ich przed Nim.

Boże, Ojcze nasz, nie pozwól nam ukrywać Pana Jezusa przed innymi. Otwórz nasze serca i nasze oczy na ich potrzeby, abyśmy zawsze widzieli Go w naszych potrzebujących braciach i siostrach.

JK